Po ponownym obejrzeniu tego filmu stwierdziłem że był słaby ,połowę wyciągneli tekstów z jakiś kawałów nap : A żegnać to się potrafisz moje dziecko ? - A tak do widzenia .
czy to z płonącą choinką też tekst z dowcipu ,no czy to z butami księdza że zamszowe ;).
Ogólnie humor nie był taki zły ale najlepszy też nie był ta scenka z Realem i tymi wieśniakami co nie wiedzieli jak mają wejść do marketu mnie rozwaliła ,albo ten moment jak ich zaprowadził hinol do prostytutek ;).Ogólnie to te momenty z kawałów polskich mogli sobie darować i nie zapożyczać a tutaj już od początku jakieś przeróbki kawałów dobrze mnie już znane ;(.Echhh co do aktorów to najlepszy był Pele i to jego ''' Grozisz mi ?'' albo '' Lubisz to s.... !!''. Co do Borysa Szyca no cóż tutaj wolę go w twardszych rolach ale poziom żartów był średni naprawdę czy to rozmowa w klopie tego facia czy ten teleturniej gdzie demolowali swoim sąsiadom mieszkanie naprawdę jak obejrzałem kolejny raz to stwierdziłem że to mało lepsze od komedii typu '' Lejdis'' czy '' Ciacho ''' ;). No bo Reżyser mógł swoje teksty wprowadzić a nie jakieś z książeczki z kawałami ;(.